O mnie

Z wykształcenia jestem psychologiem klinicznym i filozofem, a moja droga zawodowa
i osobista to nieustanne poszukiwanie sensu, przekraczanie granic i składanie na nowo tego, co wydawało się niemożliwe do uporządkowania.

Temat uzależnień jest mi bliski od ponad 20 lat. Najpierw doświadczyłem go osobiście, mierząc się z wyniszczającą siłą nałogu. Później stał się moją misją – pracując jako lider w fundacji wspierającej osoby bezdomne w Holandii, uczyłem się, jak realnie pomagać. Dziś, jako psycholog, łączę wiedzę, empatię i własne doświadczenia, by wspierać innych w terapii, psychoedukacji i profilaktyce uzależnień.

Bliska jest mi idea redukcji szkód – zamiast piętnowania wybieram wsparcie i konkretne narzędzia, które pomagają odzyskać kontrolę nad własnym życiem.

Założyłem PoProStuPsycho.Space, aby stworzyć PRZESTRZEŃ do rozmowy, zrozumienia siebie i zmiany bez oceniania. Prowadzę terapię grupową oraz indywidualne konsultacje psychologiczne, wspólnie budując programy wsparcia, które nie tylko pomagają przetrwać, ale także realnie transformują życie.

Prywatnie jestem tatą, muzykiem i pasjonatem sztuki oraz kultury afrykańskiej. Rysunek, malarstwo i muzyka od lat towarzyszą mi jako forma ekspresji i narzędzie pracy nad sobą. Kreatywność to dla mnie nie tylko pasja, ale sposób łączenia doświadczeń i wiedzy w unikalne metody wspierające trzeźwienie i rozwój osobisty. Wierzę, że sztuka i psychologia mogą się przenikać, otwierając nowe drogi do zmiany i samopoznania. Trzeźwość nauczyła mnie, że każda zmiana to proces, który wymaga odwagi, cierpliwości i wytrwałości.

Jeśli szukasz psychologa, który nie powie Ci, jak masz żyć, ale pomoże Ci to odkryć – zapraszam.

Screenshot_2022-02-23-23-02-17-818_com.google.android.youtube.jpg

Myślę jednak, że...

Możemy od razu przejść „na Ty”.
Jestem Sebastian – choć lubię o sobie mówić Atypowy Seba. Bo od zawsze byłem „inny”. Pisałem wiersze, zanim jeszcze dobrze pisałem, chodziłem w różnych skarpetkach, zanim nauczyłem się dobrze chodzić – nie po to, żeby zwracać uwagę, tylko dlatego, że tak czułem. A podążanie za tym, co podpowiada intuicja, to chyba najcudowniejsza esencja życia.

Mam swoje dziwactwa, mam swoje pasje. Oprócz muzyki i mojego alter ego – RastaBastiana (zresztą, posłuchaj sam/a ), najważniejsze jest dla mnie moje Atypowe spojrzenie na świat i drugiego człowieka – takie, które nie mieści się w prostych schematach.

Za mną kawał trudnej drogi. Dwa pobyty w areszcie śledczym, poważny wypadek, w którym zginął człowiek – i ogromny ciężar, którego długo nie potrafiłem unieść. Przez wiele lat próbowałem go „zagłuszyć” – uzależnieniem, ucieczką, odcinaniem się od emocji. Dziś wiem, że to była forma samoleczenia – desperacka, ale jedyna, którą wtedy miałem pod ręką.

Moje podejście do uzależnień też jest… Atypowe.
Nie opieram się tylko na teorii – przede wszystkim mówię z własnego doświadczenia. Mam za sobą cztery terapie, dziewięć detoksów, liczne ataki padaczki i uszkodzenie układu nerwowego, w tym częściowy niedowład prawej strony po jednym z nich. Znam ten świat od środka.
I może właśnie dlatego bywało mi trudno rozmawiać z terapeutami, którzy opierają swoje podejście wyłącznie na wiedzy książkowej, bez realnego kontaktu z tym, czym jest ból, wstyd i bezsilność.
Podczas mojej ostatniej terapii trafiłem jednak na człowieka, który przeszedł podobną drogę – był terapeutą, ale wcześniej sam był pacjentem tego samego ośrodka. I wtedy coś zaiskrzyło – pomyślałem: on może? To czemu nie ja?

Dlatego wiem, czego na pewno nie chcę oferować osobom, które przychodzą do mnie po pomoc: osądzania, moralizowania, udowadniania, że jesteś beznadziejny. Bo to PoProstu nieprawda.

Wiem, że nadużywanie substancji często było – w tamtym momencie – najszybszym i najskuteczniejszym sposobem, by poradzić sobie z bólem, emocjami, pustką. Dlatego pracuję z ogromną empatią, uważnością i głębokim szacunkiem. Wspólnie możemy znaleźć narzędzia, które pomogą Ci rozpoznać i zmieniać nawyki związane z regulacją emocji – zawsze pamiętając, że to Ty jesteś specjalistą od swojego życia.

Note